Milenę poprosiłam o karalucha i o mak, a tymczasem w paczuszce znalazło się oprócz nich dużo innych, wspaniałych rzeczy. Dziękuję!
To moje dwa obrzydliwie piękne zwierzaki. Wspaniałe broszki, dziękuję! Jeden jest chyba karaluchem, a drugi jest chyba krzyżakiem. Są boscy!
Kolejna broszka to przepiękny mak! Nie mogę mu się nadziwić. I jak cudnie ma wplecione te koraliki. Jest przepiękny! Dziękuję!
Kalinka dostała niesamowitą niespodziankę - filcową biedronkę. Milena pamięta, że kalinka po bułgarsku to biedronka i pamięta też, że my biedronki uwielbiamy! Nasza nowa zabawka jest urocza i dopracowana w każdym detalu! Patrzcie jakiego trzyma kwiatka i nawet ma napis na brzuszku z literką "K". COŚ WSPANIAŁEGO! Dziękuję
A z tyłu kropeczki ma zrobione z serduszek. Jest przeurocza!
Cud-miód! Kolejna nasza niespodzianka to sowa. Wspaniała przytulaczka, jest taka mięciutka! Przepiękna! Z przodu jest wykonana z ?? półpolaru? minky dot? Nie wiem, ale jest przemilusia! Kalina oszalała na jej punkcie.
A z tyłu są ulubione zwierzaczki Kalinki - urocze kociaki! :)
Milena, czy ja już Ci dziękowałam!
DZIĘKUJĘ!!!
Naprawdę sprawiłaś, że ten dzień jest piękniejszy!
Dziękuję Ci po stokroć!
Cieszę się :*
OdpowiedzUsuńTen grubszy robal to żuczek :) A ten dłuższy i szczuplejszy to karaluch :P
Sowa jest zrobiona z delikatnego polarku a'la minky :)
Twoje dzieła również są cudowne :) Hanka uwielbia czapeczkę zajączka i jego warkoczyki :) Z opaską troszkę walczy, ponieważ ku mojej rozpaczy odwidziały jej się opaski i nie chce nosić ich :(
Mak jest jak dla mnie najpiękniejszy.
OdpowiedzUsuńFilc jest super, można z niego tyle zrobić! Choć karalucha to bym jednak nie chciała ;)
OdpowiedzUsuń